Barrett - najgroźniejszy karabin snajperski świata

Satan

Kaliber 50 - 12,7 mm

Barrett M82A1 to samopowtarzalny wielkokalibrowy karabin wyborowy skonstruowany w amerykańskiej firmie Barrett we wczesnych latach 80.
Dla poprawy sztywności i zwiększenia chłodzenia lufa karabinu jest karbowana i podłużnie żłobiona. Zastosowano swobodnie pływającą (samonośną) lufę, na której końcu zamontowano dwukomorowy hamulec wylotowy zmniejszający odrzut karabinu, jego efektywność wynosi 69%. Szyna montażowa najnowszej wersji M82A3 jest zgodna ze standardem Picatinny, co pozwala na zamontowanie każdego celownika zgodnego z normami NATO, dodatkowo wersję M82A3 wyposażono w kolbę z podporą tylną.

Przeznaczenie karabinu
Unieszkodliwianie lekko opancerzonych pojazdów w odległości do 1200 m.
Unieszkodliwianie celów żywych na dystansie do 2200 m.
Unieszkodliwianie niewybuchów z bezpiecznej odległości.

Wersje karabinu

Zobacz galerię na Wikimedia Commons:
Karabin Barrett M82
Barrett M82A1 – wersja standardowa.
Barrett M82A2 – wersja w układzie bullpup.
Barrett M82A3 – zmodyfikowana wersja A1.

-Barrett M82: Zasięg skuteczny unieszkodliwienia celu to ponad 2000m, choć specjaliści twierdzą ze jest w stanie trafić cel na odległość 2500metrów ,przy dobrych warunkach i w rękach dobrego strzelca. Karabin długi na 1,5 metra, czyli nie taki mały. Kaliber 50 (czyli prawie 1,3cm). Energia pocisku przy wystrzale 16500J (przeciętna wiatrówka ma 17J) jeżeli pocisk wiatrówki potrafi wbić sie w brzuch człowieka na głębokość 5cm to pomyślcie co moze zrobić pocisk który ma energię prawie !!1000!! razy większą ...

Szuter

Z tym najgroźniejszym to trochę przesada- są przecież inne karabiny 12,7mm chociażby nasz rodzimy Tor.

Satan

Nie wiem czy aby nie chodzi o precyzje i obrażenia tutaj jest filmik jak snajperzy strzelaja do terrorystów w Afganistanie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Po prostu rozrywa ich na strzępy i to z jakiej odległości. Pisze 8 tys, ft. ale to raczej coś około 2,2 km od celu (można wnioskować po odstepie czasu między odgłosem strzału a trafiniem). Sądziłem że to jakieś kozice górskie :P ale przy ostatnim ujęciu widać człowieka (bynajmniej nie manekina).

P.S. Propo wątpliwości co do najgroźniejszego - jest on uzywany także do unieruchamiania (trzeba wiedzieć przypuszczalnie w co trafić) lekko opancerzonych pojazdów, i to właśnie do tego powinien byc głównie wykorzystywany, a do zabijania ludzi mogły by być wykorzystywane inne snajpy, ale wiadomo jak to z teorią i praktyką na jednej linii

Szopen

widziałem barette asg za 2500 dolców... a jak zobaczylem ten filmik to od razu odstawiłem pomidorową...

Szuter

Lol, ten filmik bardzo to ładny montaż. Kula 12,7mm choć ma o ile pamiętam ok. 14000J energii to jest to zdecydowanie za mało, żeby zrobić taką miazgę. (dla porównania- pocisk 7,62x51 do np. M14, G3 czy FN FAL - 3500J, 5,56x45 do np. M16, G36, L85- 1500J)

Satan

Nie wiem, nie znam się na tyle żeby się o to kłócić, są komntarze na forum z kąd to wziąłem, że ktoś się machnął o jedno zero. Czy przy takiej odległości (Nie 8.000ft. ale 800ft) czy ta zmiana coś wprowadza? Jeszcze sam bym przyznał, że mi to wygląda na jakieś zwierzeta górskie niekiedy xD

Szuter

No co ty, nawet z przyłożenia nie ma szans na taki piękny rozbryzg

Może byłoby to możliwe gdyby człowieka trafić wybuchowym pociskiem z działka 25mm montowanym na [link widoczny dla zalogowanych]

Catzilla

Nie jestem ekspertem od broni ale są przecież pociski które po uderzeniu w cel się rozpryskują (żeby nie użyć wyświechtanego słowa "wybuchają' ;p), nie wiem dokładnie czy ten kaliber ale wiem że są. Z uwagi na ten fakt w tym filmiku może jednak jest troche prawdy.

Zeo

Panowie strzelanie do siły ludzkiej z kalibru 12,7 jest zabronione konwencjami. Baretta można wykożystywać tylko do eliminacji sprzętu wojskowego przeciwnika. Oprócz tego wykożystywanie pocisków rozpryskowych/wybuchowych również jest zabronione. Pocisk do M16 ma duże właściwości penetracyjne,po trafieniu w cel koziołkuje i może dojść do rozkruszenia jego podstawy.

Catzilla

Wszystko pieknie Zeo ale konwencje to jedno a walka w praktyce to drugie. Nie negujac nikogo ale taka najczesciej jest prawda.

Szuter

Rzeźnik (Konrad)

Xan1985